O kilku produktach już pisałam, o kilku mam zamiar napisać. Wśród zużytych produktów znajduje się także szampon Syoss, jednak opakowanie wyrzuciłam, dlatego nie pozuje do zdjęcia :)
W lipcu zużyłam dwie odżywki:
*Garnier Naturalna Pielęgnacja z żurawiną i olejkiem arganowym
*Nivea, Long Repair, Odżywka do włosów długich, łamliwych i rozdwajających sie
Dwa kremy do stóp:
*Avon, Planet Spa, Dead Sea Minerals, Foot Cream (Krem do stóp z minerałami z Morza Martwego)
*Avon, Foot Works, nawilżający krem do stóp Wiśniowa Świeżość
Jeden krem do rąk:
*Ziaja, kozie mleko, krem do rąk i paznokci.
Jeden tonik do twarzy:
*Eveline, Pure Control S.O.S, Antybakteryjny tonik przeciw pryszczom i śladom po nich
Oraz pastę do zębów:
*Blend-a-med, 3D white fresh
Z tych wszystkich produktów najlepiej używało mu się toniku z Eveline oraz kremiku z Ziaji. Krem do stóp z minerałami z morza martwego też jest dobry, ale nie wiem czy na tą chwilę wrócę do niego. Jeżeli chodzi o odżywki, Niveę stosowałam jeszcze jak miałam długie włosy i wtedy nie byłam za bardzo z niej zadowolona, aktualnie zastanawiam się nad ponownym jej kupnem, ale to opiszę w recenzji produktu (czyli już niedługo). Na pewno nie wrócę do szamponu Syoss. Pasta też jest świetna, ale lubię eksperymenty, mam ją jednak na uwadze ;)
++++++++++++++++++
Byłam sobie w sklepie i zobaczyłam nowe szampony z Timotei (a może to po prostu nowe opakowanie? Dawno nie widziałam). Szamponów mam aktualnie trzy, stwierdziłam, że na razie 4 mi nie jest potrzebny, za to odżywkę do włosów jak najbardziej zakupiłam. Timotei with Jericho Rose, Moc i Blask, odżywka.
Na ten moment musze powiedzieć, że pachnie niesamowicie. Trochę obawiam się dozownika, ale najwyżej będę odkręcać. Jutro zaczynam testować ;)
Ha też w lipcu wykończyłam Nivea Long Repair xD
OdpowiedzUsuńMnie jakoś nie przekonuje linia Kozie mleko, nie podoba mi się jej zapach
OdpowiedzUsuńMnie jakoś nie przekonuje linia Kozie mleko, nie podoba mi się jej zapach
OdpowiedzUsuńUwielbiam projekt "denko" :)
OdpowiedzUsuńI u mnie dzisiaj jest!
Gratuluję zużyć i czekam na recenzję o odżywce:)
OdpowiedzUsuńZaczęłam się przekonywać do "denka" ale nie na zasadzie projektu ale jako używania/zużywania itd. kiedy można wyłonić lepsze i gorsze produkty.
OdpowiedzUsuńZaciekawiła mnie ta seria Ultra Doux ale Siła roślin nie zachwyciła mnie, muszę ją obsmarować ;)