Ale o tym staram się zapomnieć. Co do prezentów? Jutro (znaczy dzisiaj, ale później). Co do smakołyków to nażarłam się ciastami, szarlotką, sernikiem i takim o, z kokosem. Moja dupa trzydrzwiowa urosła zaledwie o 2 kg, ale to o 2kg za dużo. Pójdzie w cycki! Zrobię to samo, co ta panna, o:
I tylko Bóg wie, jak cholernie ciężko zasnąć, bez wspomnień, bez żalu i łez...
edit:
buehehe, ale filmik;)
OdpowiedzUsuńNoo, ja się ciągle łudzę, że tak się pozbędę brzuchola ;)
Usuńwiesz... przytulam Cię........
OdpowiedzUsuńWiesz, pomaga :*
Usuń:*
Usuń:*
UsuńWspółczuję, że w tym roku czas Świąt nie był dla Ciebie tak przyjemny jak poprzednie. Ja już się nie łudzę, że te wszystkie ciasta, którymi się obżarłam będą dla mnie łaskawe :/ Ale co tam, w końcu i tak nie zamierzam zostać modelką ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję i będę odwiedzać!
To miłe z Twojej strony, zaraz sobie zerknę do Ciebie :)
UsuńNie był, ale cóż poradzić, sytuacja patowa.
Przykro mi że nie mogłaś się cieszyć tymi Świętami, ale teraz smutki odsuwamy na bok, a ja Cię mocno ściskam:)
OdpowiedzUsuńTakie samo ciasto robiłam na święta jest przepyszne:)
Super filmik też bym tak chciała:):):)
+Obserwuję i miło mi będzie jak i ty dołączysz do grona moich obserwatorów:)
Cieplutko pozdrawiam:)
Za ściskanie mocno dziękuję :*
UsuńMam taki cel w życiu, zmienić się na lepsze, zapomnieć...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńAle pyszne ciasto...:D
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetycznie... :P
I jest pyszne, zdecydowanie (:
Usuń