niedziela, 30 grudnia 2012

Mwahahahaha - wygrałam, wygrałam!

pożyczone od Orlicy (:
Przeglądam sobie tak blogi i przeglądam, patrzę jednym okiem, zaraz drugim i w tym momencie czuję, jak herbata, którą przełykam, usilnie też chce sobie popatrzeć. Silniejsza była niż moje bolące zęby, to i parsknęłam. Nie ma to jak pozytywna wiadomość na koniec dnia, gdzie wszystko się wali, zawali, i takie tam. Jaka? Ano wygrałam u Orlicy w konkursie zestaw Original Source. A ostatnio niuchałam je w sklepie. I niuchałam, aż przemiły Pan ochroniarz nie łypnął na mnie zły oczkiem (chyba że to taki podryw był).
A się bardzo, bardzo cieszę, moja wyobraźni też się cieszy, bo teraz kosmiczne kurczaki zostaną pokonane przez pandy ze śliwkami. Serio, już to widzę ;) Boję się dzisiejszej nocy. I czekam z niecierpliwością. Dziękuję Orlico :*

12 komentarzy:

  1. Gratulacje, a kurczaki i panda są boskie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dzięki, dzięki. Ostatnio we śnie goniłam Mikołaja ;)

      Usuń
  2. Troszkę kojarzę chociaż dawno, bardzo dawno Cię nie było na stronie. Ale mam Cię nawet w znajomych na Facebooku :)

    Gratuluję wygranej, też grałam o ten zestaw :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dziękuję, właśnie też tak kojarzyłam, czy to Ty, czy to nie Ty. A jednak Ty (:

      Usuń
  3. gratuluję - jaki fajny prezent na koniec roku :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. wow gratulacje ja jeszcze nie uzywałam tych produktów , miłych kąpieli ;d

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze, te dobre i te złe.
Proszę, bierz odpowiedzialność za własne słowa - chcesz obrażać - podpisz się.
Anonimowe komentarze obraźliwe, reklamowe oraz spam będą usuwane.