Ostatnio coraz więcej kładę na moje oczęta. Niby nic, ale sprawia mi to frajdę ;) Co prawda odważnego koloru jeszcze nie nakładałam, ale ;)
I hmm.. zdjęcia robione od razu, na żywo dużo lepiej i korzystniej się prezentował.
I oczka, oczka:
Muszę sobie kupić bazę pod cienie. Będzie chyba korzystniej.
Sprawcy makijażu:
L'Oreal Volume Million Lashes
Paletka Sleek
Kredka czarna z Avonu (nijaka, strasznie nietrwała)
fajny makijaż :-)
OdpowiedzUsuńco do bazy pod cienie jestem jak najbardziej za ... sama mam ART DECO i nie wyobrażam sobie teraz makijażu bez niej
No ja właśnie nie mam. Zastanawiam się nad nią intensywnie :D
UsuńJeśli obrysujesz oko czarną kredką pod linią dolnych rzes, zamiast na tzw. linii wodnej, to optycznie je powiększysz (o ile oczywiście chcesz uzyskać taki efekt:)
OdpowiedzUsuńA baza ArtDeco rzeczywiście jest niezła :)
polecam bazę z HEAN :)
OdpowiedzUsuńJa również polecam hean - stay on. Świetna baza w niedużej cenie :)
OdpowiedzUsuń