źródło: http://szalenstwozakupow.pl/ |
Co trzeba zrobić? (informacje pochodzą z tej strony).
- Kup październikowe wydanie ELLE lub InStyle z dodatkiem zawierającym kupony rabatowe. (dodatek widoczny powyżej)
- By skorzystać z oferty, wytnij kupon z magazynu. Oddaj go przy kasie w sklepie partnera akcji, a dostaniesz zniżkę lub prezent.
- Sprawdź adresy sklepów i zaplanuj optymalną trasę korzystając z e-mapy zakupów. (czasami dziwnie i ciężko się wyszukuje, ale daje radę)
- Jeśli za zakupy zapłacisz Kartą Kredytową Citibank, otrzymasz większy rabat. (tylko się nie nastawiajcie na nie wiadomo co)
- By skorzystać ze zniżek w sklepach online, przy płaceniu podaj hasło wydrukowane w opisie oferty sklepu w magazynach.
- Z kuponami możesz korzystać z dodatkowych atrakcji: prezentów, porad stylistów i makijażystów gwiazd, przejazdów samochodami BMW X1. Niestety, ten punkt jest mocno ograniczony przestrzennie i skorzystać mogą osoby, które przyjdą do Złotych Tarasów w Warszawie. Więcej informacji tutaj.
Jak wiadomo, Warszawa ma najlepiej, więc dla zakupoholiczek czekać będą także profesjonalne rady makijażystów oraz stylistów. Porad będą udzielać m.in. Sylwia Rakowska, Tomek Kocewiak, Zofia Krasuska, Dagmara Radzikowska, Marcin Dąbrowski, czy Andrzej Sobolewski. Informacje, kto, gdzie i o której znajdziesz tutaj.
Jakie rabaty wchodzą w grę?
Tutaj znajdziecie wszystkie oferowane zniżki i prezenty. Oferta jest ciekawa. M.in.:
- 25% na wszystkie kosmetyki z linii AA PRESTIGE PRO SENSITIVE
- 20% na cały asortyment BATH&BODY WORKS
- 20% na wszystkie kosmetyki marki DR IRENA ERIS
- 20% na cały asortyment MAX FACTOR
- 20% na wszystkie kosmetyki GOLDEN ROSE
- 28% na cały asortyment THE BODY SHOP
Niektóre zniżki będzie można zrealizować online!
Jak Wam się podoba propozycja zakupowego szaleństwa? Skorzystacie?
super informacja:) ten weekend akurat idealnie mi odpowiada! :D skorzystam na pewno:)
OdpowiedzUsuńaaa i czy te numery są już w kioskach? :)
UsuńNie, jeszcze nie ma
UsuńMyślę, że skorzystam.
OdpowiedzUsuńO ile nie zapomnę ;)
yves rocher, golden rose i atlantic (mam kilka par słodkich gatków stamtąd. od tżta oczywiście ;)
OdpowiedzUsuńmam tylko nadzieję, że nie zapomnę (!)
No właśnie, też się czaję na niektóre marki.
Usuńaaaaaaaa!
OdpowiedzUsuńdzieki za info! :)
Ależ nie ma sprawy :)
UsuńPierwsza dobra wiadomość dzisiejszego dnia :)
OdpowiedzUsuńO, to jest mi bardzo, bardzo miło z tego powodu :)
UsuńJa właśnie się dowiedziałam, że mi czynsz wzrósł :/
Cóż, trza brać InStyle'a:)
OdpowiedzUsuńSuper, żebym tylko nie zapomniała. Chętnie poszaleję w The Body Shop!:)
OdpowiedzUsuń