Od producenta słów kilka:
Szampon wzmacniający, zapobiegający wypadaniu włosów, przywraca włosom witalność i blask. Wzmacnia cebulki włosowe.
Szampon zawiera:
- aktywne organiczne ekstrakty i oleje z roślin rosnących w czystych ekologicznie okolicach jeziora Bajkał,
- wysoki procent ekstraktów roślinnych,
- bezpieczne konserwanty stosowane w żywności.
Nie zawiera parabenów i SLS
Olej z cykorii (Cichorium Intybus Oil) - inulina z cykorii dokładnie oczyszcza skórę głowy oraz włosy i zwalcza przyczyny powstawania łupieżu, a także łagodzi podrażnienia skóry i likwiduje jej swędzenie, chroni naturalną, korzystną dla skóry florę bakteryjną oraz poprawia rozczesywanie i wygląd.
Pięciornik srebrny (Potentilla Argentea Extract) – pomocny w stanach zapalnych skóry owłosionej głowy, łupieżu tłustym, wypadaniu włosów na tle łojotoku i zakażeń drożdżakami.
Patrinia sybirska (Patrinia Sibirica Extract) – czyni włosy miękkie, jedwabiste.
Żeń - szeń (Organic Panax Ginseng Extract) - używany w Azji od tysięcy lat, poprawia krążenie i reguluje metabolizm komórkow, przyczynia się do odżywienia i wzmocnienia włosów. Zeń-szeń jest dobrym środkiem na porost włosów, szczególnie u kobiet.
Organiczny olej z nasion czarnej porzeczki (Organic Ribes Nigrum Seed Oil) - olej z nasion czarnej porzeczki stosowany jest w leczeniu wszelkiego typu podrażnień skóry, atopowym zapaleniu, egzemie, łuszczycy, świerzbiączce, łupieżu, wypadaniu włosów. Wzmacnia włosy i cebulki włosowe.
Skład:
Aqua with infusions of: Cichorium Intybus Oil, Potentilla Argentea Extract, Patrinia Sibirica Extract, Organic Panax Ginseng Extract, Organic Ribes Nigrum Seed Oil; Magnesium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Decyl Glucoside, Cocamide DEA, Sodium Chloride, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Parfum, Citric Acid
Moim zdaniem...
To jeden wielki bubel i nic specjalnego. Po pierwsze w sklepach stacjonarnych jest drogo - zapłaciłam za niego 25zł czyli dwa razy tyle niż w sklepie internetowym.
Po drugie - wypadanie wypadaniem (zmniejszył, to fakt) ale to co zrobił moim włosom (bo to jednak jego wina!) sprawia, że skreślam go na zawsze.
Produkt jest gęsty, zamknięty w zwyczajnej, plastikowej butelce, w której zazwyczaj bywały szampony (swego czasu). Zapach ma przyjemny, wydajny, pieni się dosyć słabo. Oczyszcza skórę głowy jak mu się przypomni. Nie odczuwałam specjalnego oczyszczenia i świeżości. Czasami musiałam myć dwa razy, bo miałam wrażenie, że skóra i włosy są po prostu brudne. Efekt po myciu? Włosy przesuszone, skołtunione, nie do rozczesania, przyklapnięte, pozbawione blasku i z większą tendencją do przetłuszczania. Czy to wszystko równoważy mi mizerne bo mizerne ale jednak zmniejszone wypadanie włosów? Zdecydowanie nie. Tym bardziej, że chociaż wypadało ich mniej, to jednak w czasie próby rozczesania kończyły się wyrywaniem włosów. Nie pomagały odżywki, nie pomagały maski, nic. Długo szukałam winowajcy. Jestem na nie. Bardzo, bardzo na nie.
Bardzo się rozczarowałam i boję się sięgnąć po inne produkty tego typu. Mimo iż tłumaczę sobie, że to może był felerny egzemplarz, bo przecież początkowo nic nie zapowiadało katastrofy, to jednak na dłuższą metę wiem, że nie mam co się dalej oszukiwać.
Ten produkt mnie rozczarował. Używałam go od początku lutego. Mamy końcówkę marca a ja teraz nie wiem jak mam ułaskawić moje włosy, które dawały mi subtelne znaki, że zrobiłam źle. Bo i dietę zmieniłam, i minerały, a z włosami było coraz gorzej.
No cóż.. A jak Wasze wrażenia? Miałyście może?
Buziaki,
Mirielka
Nie miałam jeszcze nic tej firmy.
OdpowiedzUsuńDobrze, że doczytałam recenzję do samego końca, bo już chciałam napisać, że nigdy go nie miałam, ale sam tytuł wpisu mnie kusi. Sama mam problemy z wypadaniem włosów i z ich gestością, więc szukam cały czas nowych skutecznych szamponów. Niestety na ten sie nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńWiem, że ogólnie inne kosmetyki tego typu są chwalone, ale jednak się nie skuszę.
Usuń