wtorek, 1 lipca 2014

Ambasadorka Le Petit Marseillais!


Miło jest otworzyć pocztę i dostać taką wiadomość na koniec dnia (bądź początek). Cieszę się, bo ostatnio te żele mnie strasznie kusiły. A teraz będę mogła się trochę porozpieszczać (jak to brzmi...) pod prysznicem. To czekamy na paczuszkę. Mam nadzieję, że ta do mnie dojdzie bez żadnego problemu. ;)

<kryptoreklama> Jakbyście chciały też próbować swoich sił i zostać ambasadorkami innych ciekawych marek to zapraszam na rekomenduj.to </kryptoreklama>

Swoją drogą, mam długą listę produktów do wrzucenia na bloga, więc proszę baty i baciki na mnie.
W przygotowaniu post o:
* nowej współpracy
* Aussie (zbiorczy)
* denko półroczne
* szampon z YR
* dermena Lash! na śmierć o tym zapomniałam! < to chyba pójdzie w pierwszej kolejności.
* maskara z YR
* cudo na cycki ;)
* serum nawilżające z Lirene

Uciekam czytać książkę. Czerwiec wypadł mi paskudnie pod względem czytania, więc pora nadrobić. :)
Dobrej nocy (lub dzień dobry!)
Mirielka

4 komentarze:

  1. Gratulacje, bardzo lubię ich produkty, będziesz zadowolona :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja chcę o cudzie na cycki jak najszybciej :)
    Też dostałam tą miłą wiadomość :) a akurat kończę żel o zapachu brzoskwini :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję :) ja nie znam ich produktów i z przyjemnością poczytam o nich na Twoim blogu )

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratulacje! I czekam niecierpliwie na 'cuda na cycki' hahhaha ;D ciekawe co to może być!! ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze, te dobre i te złe.
Proszę, bierz odpowiedzialność za własne słowa - chcesz obrażać - podpisz się.
Anonimowe komentarze obraźliwe, reklamowe oraz spam będą usuwane.