A dzisiaj wybrałam się do Hebe, aby zakupić szczotkę TT. Szczotek nie było, mają się pojawić w sobotę, za to zrobiłam niewielkie zakupy.
- zieloną maskę do włosów z Kallosa, już wcześniej miałam na nią ochotę.
- dwufazową odżywkę do włosów z Joanny, z olejkiem arganowym. Zaciekawiła mnie
- czarną kredkę do oczu z Essence. Jak będą dobre, to skuszę się też na inne kolory.
- suchy szampon z Batiste, wiśniowy. Wiem, że w Biedronce była na nie promocja, ale cóż... Zapłaciłam tylko o złotówkę drożej ;)
- Pianka do mycia twarzy z Lirene, czytałam na blogach o niej i stwierdziłam, że musze wypróbować. Zobaczymy czy się zaprzyjaźnię z nią. Mam nadzieję że tak.
- Weź trzy, zapłać za dwie, czyli zgarnęłam maseczki z Montagne Jeunesse - uwielbiam je! Niesamowicie się cieszę, że tutaj we Wrocławiu mam do nich dostęp.
Zgarnęłam także kilka próbek (m.in. z LPM), trochę uśmiechów i dobrego samopoczucia.
Miałyście coś z tego wszystkiego? Coś Was szczególnie zainteresowało?
Buziaki,
Mirielka
I dziękuję Łobuzie, za wszystko :* Bo wiesz, że bez Ciebie, niektórych wpisów by nie było? (:
Żałuję,że w mej okolicy nie ma Hebe
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy-maska Kallos jest dobra,ładnie wygładza włoski.
UsuńWypróbuję :) Tym bardziej że cena przystępna, 5,99 to mogę zaszaleć :)
UsuńZakupy spore :D Widzę, że pare fajnych rzeczy upolowałaś :)
OdpowiedzUsuńMocno się powstrzymywałam, bo jeszcze kilka rzeczy mnie kusiło :)
UsuńZakupy spore :D Widzę, że pare fajnych rzeczy upolowałaś :)
OdpowiedzUsuńAle tylko parę ;)
UsuńGratuluję paczki ambasadorskiej. Świetne nowości.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńCiekawe zakupy :) Ja do Hebe zajrzę dopiero w październiku :(
OdpowiedzUsuńOj, no mnie niestety blisko pobudowali, to zaglądam :P
Usuńtakże zostałam ambasadorką LPM :)
OdpowiedzUsuńTeż gratuluję :)
UsuńU mnie Hebe niestety nie ma, a paczuszki gratuluje!:)
OdpowiedzUsuńU mnie są, aż trzy :) Mogę ci coś kupić jak chcesz :P
UsuńŚwietne zakupy :)
OdpowiedzUsuńI gratuluję paczki :)
A dziękuję, same nowości w łazience, będzie co testować :)
UsuńPaczuszkę ambasadorek mam i ja :)
OdpowiedzUsuńI jak? I jak? :)
UsuńHebe ostatnio pozytywnie zaskakuje swoimi produktami ;) świetne zakupy
OdpowiedzUsuńOj tak, bardzo pozytywnie zaskakuje :)
UsuńKredka Essence zapewnia czarną, nasyconą kreskę. Niestety, okropnie się rozmazuje...
OdpowiedzUsuńOj tak, czerń jest piękna, ale rozmazuje się koszmarnie. Może przez ten upał?
Usuń