poniedziałek, 23 grudnia 2013

Soraya - Hot Chocolate - czekoladowy kit czy hit?

Jesienną i zimową porą uwielbiam zanurzyć się w rozkosznej, zmysłowej kąpiel zapachów. Dlatego uwielbiam zapach czekolady. W każdej postaci, ale tylko w tych zimnych, chłodnych porach.

Kiedy zobaczyłam żel Sorayi w Lidlu, bez namysłu sięgnęłam po niego (a B. bez gadania sprawił mi ten żel jako prezent). Do momentu pierwszej kąpieli byłam nim zachwycona. Ale czy tak zostało?

Opis producenta:
Czekoladowy żel pod prysznic o obłędnie zmysłowym zapachu mlecznej czekolady, słodkiej wanilii i pudrowej nucie bazy zamienia zwykły prysznic w chwilę aromatycznej przyjemności. Otula zmysły ciepłem i słodyczą niczym kubek gorącej czekolady. Pozostawia skórę czystą, odświeżoną i cudownie pachnącą.
Wyjątkowy nastrój w Twojej łazience? Hot Chocolate sprawdzi się w relaksującej kąpieli po męczącym dniu oraz jako energetyzujący żel pod prysznic, który pobudzi Cię do działania.


Moim zdaniem:
Żel mamy zamknięty w białej, plastikowej butelce z ładnym layoutem, który przyciąga wzrok. Buteleczka pod prysznicem może się ślizgać, co dla mnie jest minusem. Ma otwieranie na zatrzask, które bez problemu można otworzyć. Sam produkt jest dosyć rzadki, o kolorze wyblakłego, rozmemłanego budyniu. Zapach nie jest jakiś rewelacyjny, taka tania mleczna czekolada, nie utrzymuje się na skórze po kąpieli, ba! Pod prysznicem już szybko znika, więc nie można powiedzieć, że zagwarantuje to jakąś zmysłową rozkosz podczas kąpieli. Nuty wanilii do tej pory nie wyczułam, a szkoda. Źle się pieni, jest mało wydajny, nie relaksuje. Jest wręcz nijaki, o zwykłym zapachu czekolady. Może byłam rozpieszczona przez inne czekoladowe produkty, ale ten po prostu mnie nie zachwycił sobą. Jestem zdezorientowana, ponieważ czytałam pozytywne opinie o tym produkcie, a tutaj taki zawód.
 Moim zdaniem, producent trochę przesadził, pisząc swoje obietnice, serwując nam przy tym zwykły, pospolity żel pod prysznic. Co do samych odczuć po kąpieli moja skóra nie była ani nawilżona, ani wysuszona. Po pewnym czasie używałam go jako żelu do golenia nóg. Dla mnie to czekoladowy kit.

Skład:





W skrócie:
+ ładny design
+ cena
+ zapach w opakowaniu

- nie pieni się
- nie spełnia obietnic producenta
- zapach nie utrzymuje się na skórze, a nawet znika podczas kąpieli
- nie jest wydajny

Nie jestem nim zachwycona, chociaż na początku wydawał się ciekawym i obiecującym rozkosz zakupem. Im dłużej go używałam, tym bardziej byłam rozczarowana, a sama kąpiel nie sprawiała mi czekoladowej frajdy. No cóż, markę Soraya nadal cenię, ale więcej się już na niego nie skuszę.

A Wy? Miałyście ten produkt? Co myślicie?

Buziaki, 
Mirielka

Właśnie się pakuję i na święta jadę do rodziny. We Wrocławiu piękne słoneczko i dosyć ciepło. Ostatnio nie mogę złapać świątecznego nastroju, mimo iż światełka są wszędzie. Kocham światełka. A jednak w sercu jakiś taki smutek zagościł...

7 komentarzy:

  1. Pokładałam w nim duże nadzieje ale teraz widzę że sobie jednak odpuszczę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba po niego nie sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wąchałam ten żel. Woń, która ulatnia się z opakowania, zachęca do zakupu.Szkoda, że kosmetyk wiele traci przy bliższym poznaniu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja mam ten płyn od kilku tygodni i jestem z niego bardzo zadowolona! Moim zdaniem zapach jest rewelacyjny - czekoladowy intensywny. Ja żelu biorę mala ilość, dobrze sie pieni super rozprowadza na ciele - myje orzeźwia. Po kilku tygodniach używania ciągle jest go dużo wiec wydaje mi sie ze wydajny. Jest w przystepnej cenie a po użyciu cala moja łazienka i ciało pachną czekolada ! polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dostałam na urodziny zestaw kosmetyków Soraya z serii Piękne ciało, żel pod prysznic, krem i balsam do ciała. Musze powiedzieć, że balsam do ciała "Chocolate kiss" 3w 1 - wygładzanie regeneracja i nawilżanie jest niesamowity, bije wszystkie inne balsamy na głowę. A jego zapach.... cóż rozbudza wszelkie możliwe zmysły na tych lubieżnych kończąc. Ale pomijając cudny zapach, przy którym ciężko powstrzymać się od konsumpcji a wracając do samego balsamu to muszę powiedzieć, że jest delikatny, świetnie się wchłania i faktycznie spełnia zakładane 3 role. regeneruje, nawilża i wygładza.

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę tu powiedzieć, że Soraya bardzo się stara i ma super przyjemne nowe serie. Mnie też urzekły czekoladowe kosmetyki, czyli żel i balsam, ale też spotkałam maseczkę czekoladową, w której zakochałam się bez pamięci. Uwielbiam zapach czekolady, mimo, ze z jedzeniem jest już rożnie. Czekoladowe kosmetyki Soraya, mają bardzo intensywne i trwałe zapachy, długo po zastosowaniu kosmetyku czuć zapach w całym domu. Ale nie tylko o zapach tu chodzi. Trwale nawilżają skórę i wygładzają, poprawiają nastrój i ja je uwielbiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja mam zestaw czekoladowy Sorayi z kolekcji So Pretty Piękne Ciało. Faktycznie zapach jest śliczny i trwały. Miłośniczki czekolady z pewnością się w nim zakochają. Balsam bardzo dobrze nawilża, nie ma problemu z wchłanianiem- błyskawica. Czekolada działa antydepresyjnie, a więc taki prysznic z żelem czekoladowym od razu wprawia mnie w dobry nastrój. A potem balsam nałożony na takie pachnące czekoladką ciało, sprawia, że ten zapach utrzymuje się naprawdę długo.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze, te dobre i te złe.
Proszę, bierz odpowiedzialność za własne słowa - chcesz obrażać - podpisz się.
Anonimowe komentarze obraźliwe, reklamowe oraz spam będą usuwane.