Dzisiaj post typowo ciuchowy. Zdobycze z ostatnich kilku dni, bo przecież wiosna i lato idzie, i trzeba jako tako wyglądać. Na samym początku się pochwalę, bo nigdy w takich butach nie chodziłam, nie kupowałam, a tutaj masz! Oszalałam. ^^ Zabiję się, zanim nauczę się w nich chodzić, ale co tam ;)
To teraz reszta ciuszków:
Oczywiście to nie wszystko, ale nie chciało mi się robić zdjęć wszystkiego :)
Jestem mega zadowolona i mogę rozpocząć sezon letni ;)
Buziaki,
Mirielka
Ja dzisiaj kupiłam sobie dwie pary balerinek:)
OdpowiedzUsuńOoo. gratuluję! ;*
Usuńpokazne nabytki ;d
OdpowiedzUsuńOj tak :)
UsuńKróciutkie to (prawie) wszystko ;)
OdpowiedzUsuńButy piękne, ja w takich szpilkach pewnie nawet bym nie ustała hihi, ale wszystko wg dewizy - w szpilkach się nie chodzi, w szpilkach się wygląda ;D
Wiesz, też nie umiem, zabiję się przy pierwszej lepszej okazji, ale lepiej tak, niż nic. Ponoć musze wyglądać jak kobieta ;)
UsuńWidzę, że chodzenie w szpilkach nie tylko dla mnie jest wyzwaniem ;)
OdpowiedzUsuńMiałam kilka razy obcasy, ale to małe. Te są dla mnie wyzwaniem, ale kiedyś trzeba zacząć. ;)
Usuńjeansowe mini <3 szczególnie ta jasna - rewelacja :)
OdpowiedzUsuńsama dzisiaj nie mogłam przejść obojętnie obok letniego obuwia- zaopatrzyłam się (jak na razie:D) w dwie pary tenisówek :D a to nie koniec, bo ostatnimi czasy mam na ich punkcie bzika. tanie i wygodne- czego trzeba więcej :D
Oo, też się muszę zaopatrzyć w tenisówki ♥ dawno nie chodziłam w takich ;)
UsuńFajne ciuszki, zazdroszczę, że będziesz je nosić:) Ja tak przytyłam, że tylko worek mi zostaje:(
OdpowiedzUsuńNie przesadzaj Kochana, ja jestem grubas, serio serio, więc to część leczenia kompleksów.
UsuńPewnie możemy się tu kłócić, która z nas większy grubas;) Ale ja na siebie nawet nie mogę ostatnio znaleźć nic fajnego - nic w moim rozmiarze:P
Usuńten krótki, szary top jest boski, no i buty <3
OdpowiedzUsuńOj tak, jest boski, jest!
Usuń