niedziela, 14 września 2014

Niekosmetyczne must have na jesień.

Hej hej w ten jesienny, wrześniowy dzień. Usiadłam sobie dzisiaj i tak zrobiłam listę, co bym chciała sobie kupić na jesień. Wiem, że pewnych rzeczy się nie uda (niestety), ale inne poczekają na wrześniową wypłatę. Jeśli jesteście ciekawe co jest moim takim niekosmetycznym must have na jesień, to zapraszam do czytania :)

Przede wszystkim muszę sobie kupić wagę (5), chciałabym taką z pomiarem wody i tłuszczu. Jednak bez wagi, moja kontrola sylwetki jest.. niekonsekwentna. Muszę także kupić sobie torebkę (1) albo dwie ;) chociaż nie będę szaleć. Przede wszystkim taką przez ramię, bo jest dla mnie najwygodniejsza, niekoniecznie taką jak na zdjęciu, chociaż jest ładna. Musi być dość pojemna i wygodna. Moja się już rozpada ze starości ;) Do torebki najlepiej kupić nowy szal/apaszkę (6) - mam kilka, ale tego nigdy dość. Akurat u mnie w sklepie jest promocja i świetne kominy można dorwać już od 7,90zł :) Chyba się skuszę. W związku z awansem muszę sobie kupić więcej czarnych spodni (2), myślałam o uniwersalnych rurkach, bądź czymś prostym. Mam eleganckie, ale się źle w nich czuję, a w sukienkach nie chcę chodzić na dłuższą metę, nie te nogi ;) Na dłuższe jesienne wieczory potrzebuję grubego, wełnianego swetra oraz kardigana (3). Nie mam jeszcze wizji, jaki ma być konkretny. Ten co mam nie spełnia swojej funkcji. Chodzi za mną od dawna też bluzka-nietoperz (7), więc podejrzewam, że i ją zakupię w najbliższym czasie. Co prawda wzoru konkretnego jeszcze nie mam, ale to się da nadrobić. Marzę także, aby dorwać w swoje łapki chociaż odlewkę DKNY Night (4), niestety, w tej chwili jest to chyba niemożliwe. Może kiedyś jeszcze się uda.
Poza tym, planuję kupić nowe buty, jednak nie wiem co konkretnie chcę. Czy kupić sobie balerinki (na jesień?) czy od razu botki (niby mam, ale butów nigdy dość)? Może też pomyślę nad kozakami na zimę. Poza tym myślę nad książką, ale nie wpadł mi w oko żaden konkretny tytuł, którego chcę teraz-zaraz-już. I wypadałoby w końcu wypróbować woski YK, nie miałam jeszcze okazji, a na jesień byłyby jak znalazł. Teraz tak przychodzą mi do głowy jeszcze inne rzeczy, które bym chciała. Trzeba zrobić jesienną chciejlistę.

A wy już macie takie swoje must have na jesień?
I chcę przypomnieć i zachęcić do wzięcia udziału w rozdaniu z dermenalash. Maskara i odżywka czekają na nową właścicielkę :)

Buziaki, 
Mirielka

Linki:
http://first-polska.com.pl/produkty/pokaz/378/waga_azienkowa
http://art-madam.pl/na-ramie/filc-torebka-filcowa-listonoszka-kotem,40728,307
http://www.ceneo.pl/19615585
http://www.zeberka.pl/art/znalezione-na-allegro-19772
http://jakiprezent.pl/blog/post/szalenie-w-modzie/
http://www.bizeo.pl/firmy/kalgar-pl/galeria/13602,bluzka-nietoperz/

20 komentarzy:

  1. A może zamiast czarnych spodni kup granatowe? Ja zawsze mordowałam czarne portki, ale teraz chętniej sięgam po granat :). Gratuluję awansu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A (nie)dziękuję :) Aczkolwiek do pracy tylko czarne. Zobaczymy, może kupię po prostu dwie pary. Natomiast nie może to być typowy jeans. Nie wiesz, gdzie mogłabym uderzyć? Niekoniecznie w CH :)

      Usuń
    2. Może Camaieu? Ostatnio kupiłam tam takie: http://www.camaieu.pl/F-10024-spodnie/P-91691-damskie-spodnie-o-prostym-kroju.html

      Usuń
    3. O, ciekawe spodnie. Tylko moja szanowna dupencja się w nie nie zmieści :) Ale pójdę i zerknę. Dzięki zoila :*
      A mam też taką prośbę, jakbyś wiedziała coś o wrocławskim spotkaniu blogerek, dasz mi cynka? :)

      Usuń
    4. Czemu się nie zmieści? Mają do 46, moja mama wchodzi w ich rozmiarówkę, więc ty też powinnaś. A spodnie polecam, bo są bardzo wygodne i spłaszczają bebech :D.
      Ok, jak coś mi się obije o uszy to dam znać.

      Usuń
  2. Elektronicznej wagi nie chcę widzieć (łazienkowej i kuchennej), szybko się psuje, a naprawić się nie da. Ostatnio do kuchni kupilam więc standardową mechaniczną i do łazienki też taką chce, ale nigdzie nie widziałam :


    O DKNY Night nie słyszałam, ale po kolorze buteleczki widze, że to może być coś dla mnie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No raczej będzie ciężko, bo wycofali tę linię. A szkoda, bo ją uwielbiałam :(
      Mnie się elektroniczna nie popsuła. Natomiast swoją zostawiłam w czasie przeprowadzki, niestety :(

      Usuń
  3. Ja pod koniec miesiąca planuje jakieś zakupowe szalenstwo:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz, też planuję, ale nie wiem czy to samo planuje moja wypłata ;)

      Usuń
  4. Waga, waga, właśnie :D:D torebka to zakup na przyszłość - zbieram na porządną do końca roku ;) potem mam nadzieję trafić coś świetnego no noworocznych wyprzedażach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już myślisz o noworocznych wyprzedażach? :D Ja na prawdziwą torebkę to też sobie zaoszczędzę, ale teraz potrzebuję taką na gwałt. Moja się już wysłużyła :)

      Usuń
  5. Tez mam wagę na swojej wishliście haha :) Moja stara jest tragiczna. Torba także by mi się przydała.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajna lista , jestem ciekawa zapachu DKNY Night :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Był piękny. Niestety, wycofali go i ciężko będzie go dostać gdziekolwiek. Ale może jakimś cudem...

      Usuń
  7. Po co waga ? Nie trzeba nic liczyć! ;))).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja waga jakoś tak na mnie groźnie łypała i moja dupa się opamiętała, a teraz co? We Wrocławiu to hulaj dusza, piekła nie ma. Wolę kupić jedną wagę niż ciągle nowe spodnie :P

      Usuń
  8. o nie, nie... wagi lepiej nie! ja wychodzę z założenie, że jeśli dobrze mi z sobą, to żadne cyferki mi tego nie odbiorą :P

    OdpowiedzUsuń
  9. A ja właśnie się przygotowuję do zakupu ciepłych dresów na zimę :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze, te dobre i te złe.
Proszę, bierz odpowiedzialność za własne słowa - chcesz obrażać - podpisz się.
Anonimowe komentarze obraźliwe, reklamowe oraz spam będą usuwane.