wtorek, 14 kwietnia 2015

Pierwsze wiosenne mini zakupy

Dzień dobry w ten piękny, wiosenny chociaż chłodny dzień. Oczywiście kiedy mam wolne to muszę sobie trochę pochorować, bo jakżeby inaczej, ale co tam. Dałam sobie bana na zbędne zakupy, ale skoro wiosnę mamy, lato się zbliża, a te rzeczy baaardzo wpadły mi w oko, więc.. je mam.
Dwie bluzki, różnią się kolorem, ale są mega wygodne. Wyciągnięte prosto z prania, dlatego pogniecione (wybaczcie) - ale bardzo fajnie się je nosi.
Buciki kupione spontanicznie, spodobały mi się. Tylko muszę je trochę rozbić w okolicy palców. Ogólnie bardzo ładnie leżą na nodze :)

Szamponów i odżywek nigdy dość. Czy jestem zadowolona z tych zakupów to się dowiecie za niedługo. Fresh it Up już kończę.

Książka kupiona przeze mnie, jest jednak prezentem od B. Musiałam ją mieć. Tutaj link do lubimyczytac.pl gdzie można o niej przeczytać. Ja się zabieram za czytanie w wolnej chwili.

Tak jak mówię, mam bana na zakupy, kupuję mało, bo zapasy mam. Ale teraz celuję właśnie w ciuchy, buty i inne rzeczy rozwojowe :)
Zobaczymy co wyjdzie z promocją w Rossmannie, jakie info się potwierdzi, więc może i kosmetycznie zaszaleję? :)

9 komentarzy:

  1. Balerinki super, poszukuję właśnie jakichś nude, widać muszę Leclerka odwiedzić:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odwiedzaj, odwiedzaj. Może będzie jakieś większe promo :)

      Usuń
  2. coraz bardziej interesuje mnie skandynawska kultura, może za dużo czytam skandynawskim kryminałów, chociażby Millenium Stiega Larrsona ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne balerinki :) Bardzo w moim guście :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niby wygodne, a jednak nie możemy się dopasować. Ale dam radę ;)

      Usuń

Dziękuję za wszystkie komentarze, te dobre i te złe.
Proszę, bierz odpowiedzialność za własne słowa - chcesz obrażać - podpisz się.
Anonimowe komentarze obraźliwe, reklamowe oraz spam będą usuwane.